Link :: 14.05.2006 :: 12:48
Co mogę powiedzieć, nie wiem sama. Zrobiłam cię przyjacielu sama.

Cieszę się z tego, bo tutaj można się wreszcie wygadać.: )
Komentuj(0)

Link :: 14.05.2006 :: 12:57
Powoli zaczynam cię upiększać,przyjacielu.Od dziś nie opuszczę cię nawet na chwilę.
Komentuj(0)

Link :: 14.05.2006 :: 13:00
Cóz, tyle myśli jest w głowie,kiedy jestem sama.
Brak mi słów co czuję teraz,odkąd pamiętam,zawsze się tak czułam nie od dziś.Samotność?nie nawidzę jej.!
Komentuj(0)

Link :: 14.05.2006 :: 13:01
Samotność,więc znów ją wspomniałam.Ona jest zawsze.Czego mi najbardziej brakuje?chociaż dotyk dłoni drugiej osoby,odrazu zmienia sens życia.Zawsze zadaję sobie pytanie Dlaczego,własnie ja muszę byc sama.Ile muszę jeszcze czekać,na przystanek zwany miłością?Ile razy próbowałam,szukałam jej wszędzie,i tu i tam,nie było jej.Miłości z życia nie można wyrzucic!Chciałabym to wszystko wykrzyczeć,wszystkim-całemu światu!Ale po co i tak mnie nikt nie słucha!
Komentuj(0)

Link :: 14.05.2006 :: 13:02
Wreszcie będę dodawać moje wiersze.Własne dzieła.Super..
Pozdrawiam.
Komentuj(0)

Link :: 14.05.2006 :: 13:02
Proszę...

Przytul,pocałuj!
A oddam Ci moje serce,
dam Ci wszystko to co mam.
Pomórz,mi!
Serce moje się żali.
Proszę,
potrzymaj i ogrzej moje
serce w swojej dłoni,
Dziękuję.
Jest mi teraz bardzo miło.
Komentuj(0)

Link :: 14.05.2006 :: 15:15
Dziś jest mi smutno.
Wieczna samotność.Wciąż piszę nowe wiersze,nie długo ukazą się na blogu.Nie czuję się dobrze.Słucham teraz smutnej muzyki, ucisza mnie.
Znów mi kogoś brakuje, tej drugiej osoby. :para: Czuję się bardzo osamotniona.Znów się odchudzam, po to by choć troszkę poczuć się lepiej. Nie jestem gruba,wiem,że to nie jest moje ciało.Lekarze tłumaczął mi,że to wszystko przejdzie.Jestem opuchnięta.To nie jest tłuszcz tylko LIMFA(woda,która nadaje większą objętość twojego ciała).No dobrze,ja to rozumiem-znaczy, staram się.Ale jesli ktoś mnie nie zna to nie wie,że ja nie jestem gruba tylko opuchnięta.Chorowałam przez osiem lat,ciągle brałam leki,więc jest tak jak jest.No własnie.Dzięki temu nie mam przyjaciół,nawet nie mam z kim pogadać.Ciągle dom,pokój a w nim te same cztery ściany.I samotność.Bo nikt sie nie zakochał we mnie,nawet nie poczułam dotyku.Nie mam siły,nie mam ochoty na nic.Wciąż tęsknię za kimś.Wokół mnie kazdy kogoś ma,tylko ja.Jak sierotka Marysia.Chorowałam przez osiem lat.Tak było samotnie, wszyscy opuścili mnie, do dziś!Własciwie nie zpomnę im tego,bo ja im nic złego nie zrobiłam.Miałam sporo przyjaciół.Wystarczyła chwila i jestem zupełnie sama.Próbowałam z kim kolwiek zamienić choć kilka słów.Każdy odwraca się ode mnie.Jest mi smutno.
Komentuj(0)

Link :: 14.05.2006 :: 20:11
Jaka naprawdę jestem.
Chcesz wiedzieć ?przeczytaj!!
DaTa : 14 maja 2006r.
GoDzInKa- 19 : 31
JeStEm: nieśmiała, smutna, odrzucona...
MySlę:O miłości, przyjazni,księzycu,o gwiazdach.
JeM:(od jakiegoś czasu!)przenicę.
PiJę:Kawę z mlekiem, wino np.Lambrusco-piję od okazji,do okazji!
SłUcHaM:Celine Dion,Urszuli,muzyki która uspokaja-takiej romantycznej.
SeRfUję:W internecie hihi.
GaDaM:Raczej z nikim.
HuMoRek:Kiepski humorek,mam doła.
LuBię:Zachód słońca,pełnia księzyca(niebo nocą).
NiE LuBię:Chamstwa,dwulicowości,plotek,obgadywania,samotności
ZaInTeReSoWaNiA:Muzyka,kulinaria,astronomia,astrologia,radiostezja,informatyka.

NaJwAzNiEjSzE W żYciU jest :
- bliskość drugiej osoby
- zrozumienie,
- sredeczność,
- uczciwość,
- miłość,
- tolerancja,
- przyjazn.
Komentuj(1)

Link :: 14.05.2006 :: 20:23
Do czego służy blog ?
Może inaczej zacznę.Pamiętnik,dziennik,może notatnik,sekretnik;można go nazywać jak się chce.Ja wolę sekretnik.
Mieć takie cacko to bardzo fajna sprawa.Można wygadać się aż do bólu.Przynajmniej nie pogubią mi się moje myśli.Nie muszę chować po kątach,bo ktoś zajży i zobaczy co ja myślę,przy okazji przeczyta!!(Nie nawidzę tego). Nie rozumiem dlaczego inni mówią,że nie lubią prowadzić pamiętników bo np.nie umieją pisać itd.(tylko tak wymyślają!).Ja uważam,że każdy potrafi pisać.Jeśli potrafisz mysleć to i również potrafisz pisać.Bo jeśli się nie myśli,no tak,qurde.Nie wiem co w takiej sytuacji mam powiedzieć.!
Komentuj(0)

Link :: 15.05.2006 :: 15:25
Witam ponownie.
No widzisz,mówiłam,obiecałam Ci,że już Cię nie opuszczę!I dziś znów jestem.
Przyjaznimy się już kilka dni,a ja zupełnie się tu swojo czuję!Jak u siebie w pokoju.Tak sobie w nocy myślałam przecież przyjaciel ma imię!A Ty?jesteś bezimienny,tak wogóle to nie moze być.!Hmm,daj mi chwilę a zastanowię się jak dać Ci na imię!Od dziś będziesz miał na imię FRANEK.!:mrgreen: Z kazdym dniem będziesz piękniejszy, taki dojrzały.Może zmienisz swój wygląd,tylko nie obraz się na mnie.Zaopatrzę cię w najleprzą muzykę, może uda mi się zrobić piękny kalendarz.Bedziesz miał zegar- czasem dobrze wiedzieć,która jest godzina.Przede wszystkim nie pogubią mi się swoje myśli.Wiesz skoro jesteśmy przyjaciółmi:love1: to musimycoś,choc troszkę,wiedzieć o sobie.Jestem osobą- nie martw się,nie przeklinam(no może,jak się zdenerwuję.Ale tylko wtedy!).Jestem bardzo nerwowa.Ostatnio wszystko mnie denerwuje.Jestem bardzo zakompleksiona-strasznie się przy tym stresuję!
Nie mam przyjaciół,ani kolegów ani koleżanek.Z nikim też Cię nie zdradzam.Nie mam chłopaka.Chciałabym miec kogoś.Tzn.,chciałabym mieć taką osobę, na której można się oprzeć.Ponoć jesli jest się razem to wszystko staje się prostrze.Przynajmniej mogłabym się przytulić,- bo bardzo tego potrzebuję.Niestety nikt nie chce się do mnie przytulić!Jeśli ktoś gardzi moją serdecznością,lub jest dla mnie nie miły wtedy staję się bardzo zła.Wyczuwam takich ludzi.Następnie, rzucam swoim wrogim spojrzeniem, na tą biedną osobę(zterroryzowaną przeze mnie)i wszystko jest jasne.Ostatnio zauważyłam,że jestem wrogo nastawiona do obcych ludzi.:alien:
Komentuj(0)

Link :: 15.05.2006 :: 15:35
Wreszcie pojawiła się na mojej planecie (w moim świecie)pewna osóbka.
Jestem jej bardzo ciekawa.Oczywiście tą osóbką jest facet

-a to już druga połowa szczęscia.Ciekawe, czy ta przemiła osóbka zechciałaby się ze mną zaprzyjaznić.Fajnie by było.A nie tylko Dzień dobry,cześć i czołem!Wyczuwam dobrych ludzi,i rzeczywiście to musi być wspaniała osoba,z którą chciałabym się zaprzyjaznić.A mało jest w
moim świecie osóbek.
Narazie tyle notek.

Komentuj(0)

Link :: 15.05.2006 :: 15:46
Precz...

Kiedy byłeś przy mnie,
mówiłeś,że życie beze mnie
nie ma sensu!
Wierzyłam Ci!
Brakuje mi słów co czułam,
co teraz czuję.
Chcę już zapomnieć o Tobie.
Nie mogę,
nie jestem w stanie.
Chcę dalej żyć,
chcę poznać świat,lecz sama.
Precz z mej pamięci,precz!
Pragnę uciec w kosmos
byś nie mógł mnie omotać swoimi myślami o Tobie!
Idz precz.!

K.W
Mam 22 lata.
Sobota 13 maja 2006r.
Komentuj(1)

Link :: 15.05.2006 :: 19:37
Smiech dla kasy....
Im więcej się śmiejemy,tym wydajniej pracujemy.Jak dowiedli specjalizujący się w najdziwniejszych badaniach Amerykanie,wprowadzenie w firmie dni humoru czy tablic,na których pracownicy wieszają dowcipy,spowodowało,że obroty firmy wzrosły o 21proc.,a o 38proc.zmalała liczba piątkowych nieobecności.Dobra atmosfera w pracy pozwala lepiej myśleć i pracować efektywniej,a przede wszystkim prowadzi do awansu.Aż 96proc.,szefów uważa,że najlepsi pracownicy to osoby z poczuciem humoru.

No ok!.Zgodzę się z tym.Mogliby u nas w Polsce wymyśleć,takie dni smiechu, w szkołach,czy na studiach-w pacy.Może i lepiej by nam się chodziło do takiej np.szkoły.Zapomnielibyśmy o stresie.
Komentuj(0)

Link :: 15.05.2006 :: 19:44
Domowe receptury na :
Ekstrakt różany:
Płatki róży ogrodowej lub dzikiej przebrać,usunąć zielone i zmurszałe,zbrązowiałe części,następnie umieścic je w butelce z ciemnego szkła i zalać gliceryną(z apteki)do samegokorka,tak aby nie było dostępu powietrza.Odczekać...

Olejek pomarańczowy-
Skórkę nacina się w malutkie rowki i zbiera się do butelek kropelki olejku.Ciemna butelka powinna być napełniona maksymalnie,aby nie było
przy korku tlenu.Olejek trzymać w lodówce.Niestety nie jest trwały.
Komentuj(0)

Link :: 15.05.2006 :: 20:03
Jak minął mi dzień?
Hmm,oto jest pytanie!Znów mam doła.Siedzę samotnie jak kołek.
Nie masz nawet człowieku do kogo się odezwać.Gdyby moje życie zupełnie się inaczej potoczyło.Napewno nie siedziałabym sama w domu.
Nie myślałabym o samotności,miłośći.Miałabym chłopaka!Chodziłabym na randki.Kiedy jest się zupełnie samotnym to nawet podoba mi sie szum wiatru.Kocham las.Podoba mi się pełnia księżyca.Najbardziej uwielbiam jak gwiazdy świecą w nocy.
Komentuj(0)

Link :: 15.05.2006 :: 20:05
Za nim wstanę z łożka znów myślę:
Boże,znów dzień,trzeba wstać.
I wszystko robić,to samo,co wczoraj.
Boże,a jednak żyję-oddycham i płaczę.
Komentuj(0)

Link :: 15.05.2006 :: 20:12
O FACETACH...Trochę złośliwie
Dlaczego mężatkom trudniej utrzymac dietę?
Kobieta niezamęzna wraca do domu,patrzy co
jest w lodówce i idzie do łóżka.Mężatka
wraca do domu patrzy co jest w łóżku i
idzie do lodówki.

Dlaczego wśród załogi jest zawsze kobieta?
- Bo kiedy załoga gubi się w kosmosie,kobieta
przynajmniej zapyta się o drogę:mrgreen:
Komentuj(0)

Link :: 15.05.2006 :: 20:21
ABC komplementów
-Unikaj banalnych pochlebstw typu:jesteś genialny.Brzmią nieprawdziwie i możesz się spotkać z ironicznym pytaniem:
Taaak,a niby dlaczego?
-Nie obdarzaj wielu męzczyzn tym samym komplementem,bo zyskasz opinię nudnej podrywaczki i pochlebczyni.A poza tym sama wiesz,to przecież nudne.
-Jesli chcesz powiedzieć coś miłego,unikaj ogólników w stylu:lubię takie spodnie.Powiedz,że on wygląda w nich niezle.
-Jeżeli wstydzisz się powiedzieć komplement wprost,powiedz osobie,która jest blisko z Twoim,,przedmiotem komplementu
Komentuj(0)

Link :: 16.05.2006 :: 21:46
Nocne myśli część 1.Notatka z dnia 15.05.2006r...

Właśnie wróciłam ze spaceru.Jest godzina 22:30.Było zimno na dworze.Niebo jest piękne,bo nie ma chmur.Niebo ma dużo gwiazd.Lecz dziś nie zwracałam uwagi-nie podziwiałam go.Po raz pierwszy(od jakiegoś czasu)poczułam gorycz,nienawiśc do samej siebie-choć nie wiem za co tak bardzo siebie nie nawidzę.Nie zasługuję na to!na takie traktowanie.Dziś wyczułam prawdziwe osamotnienie,poczułąm prawdziwą pustkę w sercu.Chce mi się bardzo płakać.Dobrze,że wszystko,wszystkie myśli zapisuję na kartce.FRANEK,jak dobrze,że jesteś.Wiesz,kiedy szłam sobie to myślałam co Ci napiszę.Mogłam Cię mieć już wczesniej.
Znów łzy mnie zalewają-taki atak!One nigdy nie przestaną ?
Ten kto ma przyjaciół,ma z kim rozmawiać-nie musi mieć pamiętnika.
Bo może do kogoś otworzyć usta.A ten kto nie ma przyjaciół-musi mieć.!Cieszę się,że wreszcie to wypowiedziałam!Kamień mi spadł z serca.
FRANEK,dziś wieczorem poczułam jak nie chce mi się dalej żyć.Nie jestem pewna co zdarzy się jutro,za miesiąc,za dwa lata.Może już wcale nie będę istnieć!Po co żyć!Po to żeby tylko cierpieć,męczyć się.Bez sensu.Nie warto zaśmiecać Ziemię.Wreszcie spać mi się chce!Dobranocka.!:puke_l:
Komentuj(0)

Link :: 16.05.2006 :: 22:05
Dzisiejszy dzień...

Dziś rano znów czułam się zle.Kiedy przebudziłam się,zzaczełam płakać.W sercu czułam prawdziwą pustkę.Po godzinie dziesiątej pojechaliśmy na działkę.Tu jest pięknie.Dużo kwiatów,dużo drzew owocowych,ozdobnych.Ale mimo wszystko czułąm się zle.Piękny śpiew ptaków bardzo mnie zachwycił.Zaraz za drogą rosnie piękny las-to jest już stary las.Posadziłam sadzonki pomidorów,papryki do dużych namiotów razem z mamą i babcią.Tak nam zeszło do godziny piętnastej.Nagle zrobiło się ciemno i spadł deszcz.Błyskało się i grzmiało.Po jakimś czasie zjedliśmy obiad.I znów zabraliśmy się do pracy.Tym razem sadzilismy pory,czerwoną fasolkę-do sałatek,cukinię,nawet kwiaty posadziliśmy.Doszły je szcze brokuły.Lecz znów wyszła straszna chmura i zaczeła się okropna burza.Straszliwe komary,nie można się od nich odgonić.Jestem przez nie pogryziona.Do domu wróciliśmy pózno.Dziś nie mam ochoty na myśli i wieczorny spacer.Myślę,żę pójdę już spać-jestem padnięta.
Dobranoc

Komentuj(1)

[Księga gości]

link1
link2
link3

Talk.pl :: Twój Wirtualny Pamiętnik